Sport

To uderza mnie negatywnie” – Odkrył u Świątek coś, co wstrząśnie jej karierą!

To uderza mnie negatywnie” – Odkrył u Świątek coś, co wstrząśnie jej karierą!

Iga Świątek walczy z trudnościami na korcie, co budzi pytania o współpracę z trenerem Wimem Fissettem. Dziennikarz Marco Mazzoni w rozmowie ze sport.pl przyznał, iż Belg może nie być trenerem, którego Polka w tej chwili potrzebuje.

Iga Świątek nie jest aktualnie w najlepszej dyspozycji. Polka nie zdołała osiągnąć na ten moment żadnego finału i nie obroniła czterech tytułów. Najbardziej bolesną porażkę w sezonie poniosła w turnieju WTA 1000 w Rzymie, w którym odpadła już w trzeciej rundzie. Dzięki temu spadła w rankingu WTA na najniższą od lat, 5. lokatę.

Sytuacja Polki budzi obawy kibiców. Pojawiają się nawet głosy na temat jej współpracy z trenerem Wimem Fissettem. Belg jest szkoleniowcem naszej zawodniczki od października 2024 roku, jednak wyniki tej współpracy nie są na ten moment zadowalające. Na temat gry 23-latki w ostatnich miesiącach wypowiadają się również tenisowi eksperci.

Możesz pominąć reklamę za 4
Marco Mazzoni z portalu livetennis.it zauważył, że Świątek przechodzi trudny okres, który może być związany z problemami osobistymi. Zwrócił też uwagę na postawę Polski na korcie. – To, co uderza mnie negatywnie, to jej bierność. Nawet w trakcie przegranych spotkań Iga zawsze walczyła i szukała sposobu na odwrócenie losu meczu, który nie układał się po jej myśli. […] Ostatnio zaś często wydaje się zdana na łaskę rywalki – skwitował w rozmowie ze sport.pl.

Włoski dziennikarz podkreślił, że być może współpraca z Fissettem nie jest do końca odpowiednia dla Świątek. – Mówiła nam o konieczności pozostania na korcie skupionym i trzymania się taktycznego planu ustalonego z trenerem, zamiast myśleć o tym, jak dobrze grała w przeszłości i w ten sposób próbować improwizować. Być może Iga czuje potrzebę zmiany, a Wim nie jest tym, czego szuka. Z jednej strony chciała za nim pójść, żeby zobaczyć, jak to się rozwinie, ale w głębi duszy nie jest przekonana – podsumował.

Aktualna niemoc Świątek, szczególnie na kortach ziemnych, na których w poprzednich latach nie miała sobie równych, jest bardzo zastanawiająca. Szczególnie że przed Polką kolejne wyzwanie w postaci obrony tytułu na kortach Rolanda Garrosa. 23-latka z pewnością postara się o jak najlepszy wynik w Paryżu, ale walka o piąte trofeum w karierze może być bardzo trudna.

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button