Numer 2 Iga Świątek nie wygrała w Dohie po raz czwarty z rzędu – Amanda Anisimova zaskakuje w Katarze”
“Numer 2 Iga Świątek nie wygrała w Dohie po raz czwarty z rzędu – Amanda Anisimova zaskakuje w Katarze”
Iga Świątek, numer 2 na świecie, ponownie napotkała przeszkodę w swojej drodze po tytuł w Dohie, nie zdobywając tytułu w prestiżowym turnieju Qatar Open po raz czwarty z rzędu. Mimo bycia dominującą postacią na Tourze WTA, Świątek wielokrotnie nie potrafiła przełamać tej niewygodnej passy w Dohie, a edycja 2025 roku nie była wyjątkiem.
W tym roku to Amanda Anisimova, utalentowana Amerykanka, zaprezentowała znakomitą grę, pokonując Świątek w emocjonującym meczu. Potężne uderzenia Anisimovy, połączone z wyrachowaną taktyką, okazały się za trudne dla polskiej gwiazdy. Mimo starań Świątek, porażka ta to jej czwarta z rzędu w Dohie, gdzie nie udało jej się jeszcze zdobyć upragnionego tytułu.
Dla Świątek ta porażka rodzi pytania o jej konsekwencję w trudnych warunkach panujących na pustyni Kataru. Znana ze swojej odporności i zdolności do błyszczenia na wielkich imprezach, będzie musiała przeanalizować swoją strategię na przyszłość, szczególnie w warunkach, które historycznie sprawiały jej trudności.
Chociaż przegrana w Dohie boli, Świątek koncentruje się na szerszym obrazie. Zbliżając się do reszty sezonu 2025, pozostaje jednym z najgroźniejszych pretendentów do pierwszego miejsca, dzięki swojej nieustępliwości i wyjątkowym umiejętnościom. Niemniej jednak, niepowodzenie w Dohie może być sygnałem, że musi udoskonalić swoją grę, aby nie tracić okazji w kolejnych turniejach, szczególnie w dążeniu do tytułów wielkoszlemowych.
Anisimova z kolei będzie chciała zbudować na tym niespodziewanym zwycięstwie, kontynuując swoją wspinaczkę w rankingu. Jej triumf nad Świątek w Dohie to jedno z najważniejszych osiągnięć w jej karierze, a momentum, które zdobyła, może pomóc jej w osiągnięciu większych sukcesów w sezonie 2025.
